Bardzo lubię plenery w lesie. Cisza, spokój, świeże powietrze, śpiewające ptaki. Dodajemy popołudniowe światełko i parę, która też lubi las i oprócz idealnych warunków do pracy mamy przepis na udaną sesję ślubną:)
Jeśli chcecie zobaczyć reportaż ślubny Karoliny i Pawła zapraszam >>Tu<<