Po ślubie Karoliny i Pawła wiedziałem, że na tej sesji nie będę się nudzić. Młodzi wybrali na prawdę świetne miejsca. Ogród Arkadyjski w Nieborowie, miejsce chyba dość znane w okolicy ale dla mnie lubelaka, miła odskocznia.
Bardzo fajnie spędzony dzień, dużo śmiechu i luźna atmosfera sprawiały, że skupiłem się bardziej na świetle a Młodzi na sobie. I oto rezultat:)