Pamiętam pierwszą część dnia: lekko zachmurzona i parna. Pamiętam, że słońce wraz z kwiatami przywiózł do Pauliny Maciek. Pamiętam ich spotkanie na poddaszu, kiedy to Maciek mógł zobaczyć po raz pierwszy Paulinę w sukni ślubnej, pełne wzruszeń błogosławieństwo, to fajne światło kiedy czekali przed wejściem do kościoła, ciepłe i szczere kazanie przeplatane dowcipem, NIESAMOWITY pierwszy taniec oraz wielkie rodzinne wesele. Pamiętam i chyba długo nie zapomnę:)
Uroczystość: kościół św. Piotra a w Lublinie.
Wesele: Dworek Jałonna
Kwiaty: Pracownia florystyczna Kalejdoskop
Wizaż: Makeuplace Aneta Błaszczak
Fryzura: Szalak Studio